czwartek, 23 stycznia 2014

Kwitnące róże lodowe, rozpoznanie lodowe jeziora Kisajno i nie tylko...:) 23.01.2014.

Piękna pogoda zachęcała dzisiaj do korzystania z zimowych możliwości :) Kanał Giżycki oraz jezioro Kisajno pokryła warstwa róż lodowych, które są jednym z najpiękniejszych zjawisk na lodzie. Na tych obszarach tafla jest czysta jak lustro, lód - czarny kryształ. Odwiert na zatoce Tracz pozwolił zmierzyć grubość pokrywy lodowej, która wynosi tam 12cm. W połowie zatoki znajduje się jednak granica zamarzania, poza którą lód staje się cieńszy i bardziej kruchy, jego grubość to ok.6cm, ten obszar zamarzł później w wyniku falowania wody, stąd różnica pokrywy. Jutro być może, po nocnych mrozach, będzie w lepszym stanie.
Aby wejść na lód  trzeba jednak mieć wiedzę na jego temat, by umieć rozróżnić lód i miejsca bezpieczne od tych tworzących zagrożenie. Nie wszędzie lód jest odpowiedniej grubości i wytrzymałości. Odpowiedni ubiór też jest ważny. 
Tych, którzy chcą poczuć się bezpiecznie na lodzie, poznać techniki ratownictwa i samoratownictwa, nauczyć się rozróżniania i oceniania struktury lodu oraz posiąść ogrom wiedzy na jego temat zapraszamy na prowadzone przez nas szkolenia specjalistyczne: 
www.kursmazury.com/szkolenia_specjalistyczne.html
Szkolenia bojerowe dają również taką wiedzę: www.kursmazury.com/kursy_bojerowe.html



Róże lodowe :)


Zatoka Tracz, jezioro Kisajno

Grubość lodu za zatoce Tracz jeziora Kisajno to 12cm. Przy ujściu kanału oraz innych newralgicznych miejscach wygląda to oczywiście inaczej.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz